Pierwszy Taniec. To nie same kroki, unoszenia, pozy, pięknie ułożona choreografia. To przede wszystkim WY! Bardzo dbamy o to, żebyście nauczyli się kroków, dobrze je zapamiętali, a później już przestali skupiać się na tym, czy teraz jest figura nr jeden czy figura nr dwa. Oczywiście to przychodzi z czasem, kiedy już zaczynacie po prostu słuchać muzyki, ale na taki efekt pracujemy podczas naszych zajęć.
Zależy nam, żebyście w dniu ślubu nie skupiali się na ‘wykonywaniu kroków’, oczywiście pewna doza skupienia jest potrzebna, ale wtedy już nie ma na to czasu. Juz podczas tego oficjalnego pierwszego tańca Waszym jedynym zadaniem jest ‘BYĆ’. Wasz uśmiech i wzajemne radosne i zafascynowane sobą uśmiechy są największą pozytywną hipnozą dla gości. Taniec jest tylko albo i aż uzupełnieniem.